W grudniowy poranek uczniowie klas 1a i 2b wyruszyli na niezwykłą wycieczkę do Kluczewa, gdzie czekała na nich ponad 100-letnia chata u kowala oraz specjalnie przygotowany program bożonarodzeniowy. Już od chwili przyjazdu dzieci poczuły wyjątkowy klimat – gospodarze przywitali wszystkich z uśmiechem i serdecznością, zapraszając do wspólnego odkrywania dawnego życia na wsi.
Pierwszą atrakcją był pokaz wyrabiania masła, podczas którego uczniowie mogli zobaczyć, jak kiedyś wytwarzano masło w domowych warunkach. Następnie na wszystkich czekał wigilijny poczęstunek, który wprowadził uczestników w świąteczny nastrój.
Kolejnym punktem programu było ubieranie choinki. Dzieci z zapałem wykonywały łańcuch z kolorowego papieru, a następnie wieszały ozdoby na świąteczne drzewko, tworząc prawdziwie rodzinną atmosferę. Chwilę później pojawił się długo wyczekiwany Gwiazdor, który obdarował uczniów słodkimi niespodziankami.
Niezapomnianym przeżyciem okazał się również pokaz wykuwania podkowy w starej kuźni. Gospodarz pokazał, jak powstaje prawdziwy, rozgrzany w ogniu kawałek szczęścia. Dzieci mogły także wysłuchać opowiadania w starej chacie, gdzie dowiedziały się wielu ciekawostek o dawnym życiu na wsi.
Na podwórku czekały stare i nowe zabawy – wózki, zabawki, ale także żywe zwierzęta: króliki, kozy i owce, którymi uczniowie mogli się opiekować. Ogromną frajdę sprawił wszystkim przejazd traktorem.
Na zakończenie wycieczki rozpalono ognisko, przy którym dzieci piekły kiełbaski i ogrzewały się przy gorącej herbacie. Był to idealny finał pełnego wrażeń dnia.
Wyjazd do Kluczewa okazał się nie tylko świetną zabawą, ale także ciekawą lekcją historii i tradycji świątecznych. Uczniowie klas 1a i 2b wrócili do szkoły bogatsi o nowe doświadczenia, radośni i pełni świątecznego ducha.
Barbara Plichta